Książki pod choinkę dla czytelników od 3 do 103 lat

Grudzień  wita nas zewsząd światełkami,  kolędami i obezwładniającym zapachem piernika. Jesteśmy u progu iście świątecznego nastroju, przygotowania idą pełną parą, ale zaraz zaraz a prezenty? No właśnie to odwieczny problem spędzający nam sen z powiek - co kupić? W zalewie informacyjnym oraz bombardowani reklamami, czujemy się skołowani i nabywamy zupełnie nietrafione prezenty, które ostatecznie po wręczeniu lądują na stosiku „niepotrzebne i zbędne”. Moi drodzy, aby tego uniknąć stworzyłam spis książek idealnych na prezent świąteczny. Usiądźcie sobie wygonie w fotelu, zaparzcie ziółka (dla relaksu, bo wybór będzie trudny) i uważnie przeczytajcie moje propozycje, a potem do dzieła, bo czasu coraz mniej!*

Karina Schaapman "Mysi domek. Sam i Julia"

Początkiem całej historii jest mysi domek zbudowany przez autorkę Karinę Schaapman, powstał on z kartonowych pudeł i papieru mâché. Tą wielką precyzję i dbałość o szczegóły, możemy podziwiać na ilustracjach książki. I tak oto z tej nietuzinkowej budowli, zrodziła się historia sympatycznych myszek, które zaskarbiły sympatie małych czytelników w wielu krajach. Ten konkretny tytuł, był początkiem całej serii „Sam i Juli”. Polecam zakup wraz  z maskotkami tytułowych bohaterów, możemy je nabyć bez większych problemów w internecie i wybranych księgarniach. Zaręczam to będzie wyjątkowy prezent dla każdego dziecka. Wiek +3

Martin Widmark, Emilia Dziubak "Długa wędrówka"

Och, co to za cudowna książka i to dla dzieci, którą i ja z wielką przyjemnością przeczytałam. Oto poznajemy dwójkę nieznanych sobie dzieci mieszkających po przeciwnych brzegach morza Adama, który dopiero co stracił najlepszego przyjaciele psa Rufusa i  Sonie, która wraz ze swoją kotką udają się w długą wędrówka. Dla każdego z nich będzie to inna wędrówka, Adam nie opuszczając swojego pokoju wyruszy się w podróż do swojego wnętrza, a Sonia małymi kroczkami będzie spełniać swoje marzenie o zobaczeniu drugiego brzegu, gdzie słońce zachodzi za horyzontem. Punktem kulminacyjnym......oj jednak tego Wam nie zdradzę moi mili, musicie sami tą wyjątkową książkę przeczytać. Polecam też inne książki tego fantastycznego duetu „Dom, który się przebudził” i „Tyczka w krainie szczęścia”. Wiek +7

Matt Haig "Chłopiec zwany gwiazdką"

Odbiór świąt Bożego Narodzenia przez dzieci jest wyjątkowy, odczuwają oni ten czas na wskroś magicznie, marzenia zapisane w liście do świętego Mikołaja maja szanse się ziścić, a choinka jest olbrzymim drzewkiem, które czasem przewyższa swoim wzrostem małych domowników aż dwukrotne. Warto wtedy zaserwować sobie książkę, która ten nastrój podtrzyma i sprawi, że będą one jeszcze bardziej bajkowe niż zwykle. „Chłopiec zwany gwiazdką” Matta Haiga z pewnością wywiąże się z tego zadania wzorowo. Życie nie rozpieszcza głównego bohatera,  jedenastoletni Mikołaj mieszka wraz z ojcem w skromnej chacie i nie stać ich na luksusy, jak rodziny innych dzieci. Wierzy on w elfy oraz wróżki i nigdy by nie przypuszczał, że już niedługo będzie na co dzień miał je w zasięgu wzroku. Jest to wspaniała i magiczna opowieść która dowodzi, że wszystko jest w życiu możliwe. Warto kupić ją wraz z druga częścią „Dziewczynka, która uratowała gwiazdkę”. Wiek 10+, zalecana jest też dla dorosłych, aby obudzić w sobie dziecięcą radość.

Monika Śmigielska "Kuchenny kredens"

Uwielbiam książki, które niosą za sobą fantastyczną historie i właśnie ta idea przyświecała autorce Monice Śmigielskiej. Dała ona drugie życie przedwojennym przepisom, które będą  niezłą gratką dla miłośników sztuki kulinarnej. Uzupełnieniem tej pozycji są wspaniałe zdjęcia potraw, niesamowite historie zamieszczonych przepisów oraz savoir vivre kuchni przedwojennej. Znajdziemy tu danie śniadaniowe, obiadowe, deserowe ale także coś z niczego. Ja jestem tą książką zachwycona, to taki kulinarny wehikuł czasu, dzięki któremu poczujemy smak dawnych lat.

Ruth Hogan "Strażnik rzeczy zagubionych"

Któż nie lubi gromadzić przedmiotów, ja na dnie moich szuflad trzymam cudne skarby, które przypominają mi o wyjątkowych chwilach m.in.: zakładka do książki z Pragi, muszelka znad morza, bilet kinowy i wiele innych bibelotów. Takim właśnie chomikiem jest główny bohater książki pisarz Anthony Peardew, który zbiera zagubione przedmioty i tworzy dla nich zaskakujące historie. Asystentka Laura otrzymuje w spadku po jego nagłej śmierci piękną posiadłością, wraz z niezwykłą misją do wypełnienia - odnalezieniem właścicieli zgromadzonych przedmiotów. Towarzyszyć jej będą w tym wyjątkowym zadaniu ogrodnik Freddy i dziewczyna o imieniu Sunshine. Kochani jest to magiczna, wspaniała i cieplutka jak dopiero co z pieca wyciągnięte pierniki opowieść, którą osoba obdarowana pokocha wielką miłością.

Joanna Matusiak "Manufaktura codzienności"

Dla każdego codzienność ma inny wymiar, dla Joanki z blogu Manufaktura Splotów jest pełna dobrych słów, troski i każdego dnia wnosi wiele dobrego do jej życia. Przyznam się, że trochę z rezerwą podchodziłam do tej książki, bo czy swoją codziennością można zainteresować czytelnika? Autorce się to wspaniale udało, mamy w tej książce swoisty dziennik, który z każdym dniem wciąga nas coraz bardziej i z delikatnością, a także z uważnością czule muska naszą duszę. Polecam, aby odczarować szarą i ponurą codzienność oraz zachwycać się każdym przeżytym dniem.

B.A. Paris "Za zamkniętymi drzwiami"

Bardzo rzadko sięgam po thrillery i kryminały, jednak w tym wypadku miałam niesamowite wyczucie. Potrzebowałam książki, która będzie mnie trzymać w napięciu i każdorazowe jej przerwanie sprawi, że będę wyjątkowo to źle znosić. Zacznę od początku poznajemy małżeństwo idealne Jacke i Grace, którzy są wręcz nierozłączni ona oddana mężowi on natomiast nie widzący świata poza nią. Wszystko wydaje się cukierkowe, ale czy to co widzimy na zewnątrz jest także odzwierciedleniem ich wewnętrznego świata? Misternie utkana intryga, która niesamowicie wciąga, gwarantuję że osoba obdarowana lubiąca ten typ literatury (i nie tylko – czego przykładem jestem ja!) będzie zachwycona.

Kochani, to tylko kilka z wielu wspaniałych książkowych propozycji prezentów pod choinkę, które dla Was wybrałam. Jeśli natomiast nie znaleźliście wśród nich tej wymarzonej lub potrzebujecie rady w sprawie doboru książki dla najbliższej osoby piszcie do mnie, chętnie służę radą. 

Tymczasem ja mój drogi czytelniku życzę Ci wyjątkowych i magicznych świąt Bożego Narodzenia, pełnych radości oraz książkowych cudowności.

 *mogę nadużywać słów magiczna, absolutnie fantastyczna i podobnych, bo z każdą z nich wiąże się tyle emocji, że mogę być przy tym lekko schematyczna - co mam nadzieję mi wybaczycie!